Kukułcze jajo w Belwederze c.d.

Na AVce szan. Baltazar zaczął mówić o kukułczym jaju w Belwederze.
Wygląda na to, że złe obawy dotyczące PADa się sprawdzają:

wpolityce.pl/polityka/352067-duzo-sie-zmienilo-ale-znow-wrocilismy-do-sytuacji-w-ktorej-madrzy-ludzie-bronia-porzadku-i-ladu-przed-kaczynskim-i-pis

Minęłła połowa kadencji, więc zaczyna się pozycjonowanie pod reelekcję. Dlatego najważniejsze reformy trzeba było zrobić wcześniej. Po prostu. Co do Dudy, sam nie wiem... Trzeba poobserwować jeszcze. Lepszego prezydenta i tak mieć nie będziemy w najbliższej przyszłości.

JK pokazał, że prezydenta może wystrugać z banana. No, prawie z banana.

Wydaje mi się, że Karnowski zbyt daleko idące wniosku wyciąga. Duda mówi A, a Karnowski dopisuje co mu się tam podoba.
No bo co miał Duda powiedzieć o ustawie medialnej? Że podpisze każdą, byle tylko zabierała media Niemcom?

Co do samego Dudy tom słyszał, że uwalenie ustawy o SN i KRS załatwiły nam Niemcy. Albo szantażyk, albo coś Dudzie obiecali - ale co mogli obiecać? Prawdopodobnie Merkel dostała wsparcie od Trumpa - po to była potrzebna dezinformacja w USA.

A propos ustawy medialnej. Wiecie, że Scrips sprzedał TVN do Discavery?

Mimo poddania się wieloletniej FForumowej propagandzie, nie przekonałem się do koncepcji plemienno-wojennej. Być może jest to kwestia pokoleniowa (jako osoby urodzonej po 89), a może przyczyny są jeszcze inne. Niemniej z mojego punktu widzenia podział polityczny w Polsce nie jest totalny, a w takim razie mówienie o "kukułczym jaju" trochę traci sens.

Owszem, prezydent Duda swoimi vetami wypisał się (w sensie partyjnym) z obozu Dobrej Zmiany. Był to poważny akt nielojalności i błąd opóźniający ważne i konieczne reformy. Nie uważam natomiast, aby przestał być przez to "naszym" prezydentem. Nadal pozostaje dzieckiem obozu patriotycznego.

Czy da się być poza obozem Dobrej Zmiany i jednocześnie w Partii Polskiej? Chyba nie.

Można popierać kierunek, nie popierając niektórych środków.

Odnosiłem wrażenie i jestem przekonany, że było ono słuszne, że A. Duda był w swoim postępowaniu i przekonaniach bardziej radykalny niż JK, który zresztą jest demokratą totalnym (hehe;)). Pamiętajmy, że to PAD wziął na siebie całą odpowiedzialność za rozwalcowanie Trybunału Konstytucyjnego.
Coś się na chwilę przed vetem wydarzyło i nie wiemy co.
Albo sprawa jest prozaiczna i zaważyły względy czysto ambicjonalne, albo jest to o wiele bardziej poważne.

cokolwiek się nie zdarzyło przed decyzją o veto, PAD nie jest od tego aby bać się Niemiec. Jego decyzja opóźniła przemiany albo i całkowicie je zaprzepaściła dając czas tym ze wsi. Już skrzykują się na jesień mając nadzieję porwać młodzież.

Zależy jakiego rodzaju był to szantaż. Prof. Nowak pisał, że groziła nam interwencja.

Interwencja? Ruskie wojska czekały na granicy? Przecież nie niemieckie czy holenderskie. W '39 nie daliśmy im autostrady, a dziś dajemy im sądy?! Jeśli tak, to nie mamy nawet resztek suwerenności.

PAD zablokował nominacje generalskie min. Macierewicza. To jak z tym kulułczym jajem?

A w tamtym roku nie było przypadkiem tak samo? Wydaje się, że nominację odbyły się 11 listopada.

gówno tam zablokował, w dużej częsci to jest bardzo trudna do wychwycenia dezinforamcja.

12 nominacji WSTRZYMAŁ z konretnego powodu: nie miał jak ich sprawdzić.

tutaj materiał z którym warto się zapoznać.

https://youtu.be/vO897UKy_9k